The Blacksmith Workshop

sobota, 28 lutego 2015

malutkie walentynkowe serduszko też zeszło z warsztatu - piękna metaliczna czerwień - w szkle weneckim - oprawa z eko-cyny z dodatkiem miedzi, na regulowanej na docisk obrączce...
Autor: Bart BakaArt o 14:47
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Moja lista blogów

  • koralikowy raj

Strony

  • Strona główna
  • The Blacksmith Workshop
  • Etsy
  • POLetsy

Łączna liczba wyświetleń

O mnie

Bart BakaArt
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2019 (31)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (11)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  maja (10)
    • ►  marca (2)
  • ►  2017 (8)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (6)
  • ►  2016 (26)
    • ►  listopada (17)
    • ►  września (9)
  • ▼  2015 (67)
    • ►  lipca (8)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (4)
    • ▼  lutego (7)
      • no to może jeszcze kilka lutowców, mimo że to już ...
      • malutkie walentynkowe serduszko też zeszło z warsz...
      • trochę zaległych miedziaków w nowej oprawie fotogr...
      • no i nie udało się wczoraj, ale jeszcze trochę w l...
      • no i w końcu ostanie styczniowe, wisior z amonitu,...
      • no to byłoby jeszcze kilka zaległych robótek ze st...
      • ot i miesięczna przerwa się nagle i niespodziewani...
    • ►  stycznia (37)
  • ►  2014 (3)
    • ►  grudnia (3)

Translate

Motyw Okno obrazu. Obsługiwane przez usługę Blogger.